Zaintrygowała mnie ostatnio ta sprawa kryminalna z USA. Rankiem 13 listopada 2022 roku (w przedziale czasowym pomiędzy 4 a 4.25 rano) 4 studentów zostało zadźganych nożem w wynajmowanych pokojach rezydencji blisko campusu uniwersyteckiego. Ofiarami mordercy byli 20-letni Ethan Chapin, 21-letnia Kayleen Gonclaves, 20-letnia Xana Kernodle i 21-letnia Madison Mogen. W domu przebywały także dwie inne studentki, ale nie padły one ofiarami bestialskiego ataku. Warto dodać, że Ethan był chłopakiem Xany i mieszkał w campusie, ale akurat feralnej nocy przebywał w pokoju ze swoją dziewczyną.
Kilka faktów w tej sprawie kryminalnej mrozi krew w żyłach. Jedna z dwójki ocalałych studentek (nazwana DM) spała na drugim piętrze (na tym samym, co Kernodle i Chapin) i po 4 w nocy przynajmniej trzy razy otwierała drzwi od swojego pokoju. Za drugim razem usłyszała płacz dochodzący z pokoju Xany Kernodle, warczenie psa Gonclaves (około godziny 04.17 rano) oraz męski głos "Wszystko dobrze. Pomogę ci." Dziewczyna otworzyła drzwi po raz trzeci i ujrzała odzianego w czerń i zamaskowanego mężczyznę zmierzającego w jej kierunku. Mężczyzna przeszedł obok niej, nie wiadomo czy ją zauważył. Przerażona DM zamknęła się w pokoju.
Morderca dźgał ofiary dużym nożem, kiedy te spały w łóżkach. Działo się to na drugim i trzecim piętrze domu, w którym pokoje wynajmowały. Niektórzy zamordowani próbowali się bronić, o czym świadczyły rany defensywne na ich rękach. Krew tryskała na ściany pokojów, w których spali Chapin i Kernodle oraz Gonclaves i Mogen. Morderca oszczędził psa Gonclaves. Zamordowana czwórka nie została związana ani zakneblowana. Nie było także śladów napaści seksualnej.
30 grudnia 2022 roku aresztowany został 28-letni Bryan Kohberger. Jego samochód (biały Hyundai Elantra) czterokrotnie zarejestrowały kamery w okolicach domu ofiar w noc mordu. Mężczyzna został także powiązany z poczwórnym morderstwem także dzięki śladowi DNA odnalezionemu na skórzanym pokrowcu na nóż (leżał na łóżku przy Madison Mogen) oraz dzięki danym z jego telefonu komórkowego. Kohberger mieszkał z rodzicami w Lehigh Valley, Pennsylvania. Przed aresztowaniem był obserwowany. Kilka razy nosił lateksowe rękawiczki, dokładnie wyczyścił swój samochód wewnątrz i na zewnątrz. Co ciekawe, Bryan ukończył psychologię i kryminologię. Chciał zrobić staż na policji. Interesowały go m.in. stany psychiczne morderców przestępstw w trakcie ataków na ofiary (zrobił o tym sondę wśród eks-przestępców na Reddit). Uważał się za inteligentnego, ale jednak pozostawił na miejscu zbrodni swój ślad DNA. Przez pewien czas był uzależniony od heroiny.
Zastanawiam się nad motywacją Bryana Kohbergera. Stanie się sławnym i analizowanym później przez studentów kryminologii przypadkiem? Naśladownictwo Dennisa Radera (Dusiciela BTK), który też w trakcie pierwszego morderstwa w 1974 roku zabił 4 osoby (rodzina Otero)? Chęć dowiedzenia się jak to jest odebrać komuś życie? Stalking którejś z młodych kobiet? Być może z czasem się dowiemy. Na pewno ten bestialski mord Bryan starannie zaplanował.
Z rodzimych przypadków zwróciłem uwagę na brutalne morderstwo sylwestrowe w Łodzi (kamienica przy ulicy Wojska Polskiego, Bałuty). 50-letni samotny mężczyzna Andrzej P. przygarnął w odruchu dobrego serca do mieszkania bezdomnego 29-latka, Bartosza K. 31 grudnia 2022 roku obaj pili piwo i szampana, potem wyszli na chwilę na zewnątrz, by obserwować fajerwerki. Gdy już wrócili do domu, o godzinie 1 w nocy 29-latek zaatakował 50-latka, gdy ten siedział na łóżku. Najpierw go dusił, potem poszły w ruch butelka i nóż. Po dokonaniu mordu Bartosz K. usiłował spalić zwłoki Andrzeja P. łatwopalną substancją, po czym wyszedł z mieszkania i ukrył się w pustostanie.
Ten bezsensowny mord uczy nas, aby w odruchu empatii nie przygarniać do siebie obcych osób, gdyż może się to skończyć tragicznie.Nie warto być lekkomyślnie ufnym.
Na zdjęciach Bryan Kohberger, ostatnie wspólne zdjęcie czwórki ofiar z Instagramu oraz miejsce zbrodni w Moscow, Idaho.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz