środa, 22 czerwca 2016
Bestia z Jersey
Zaintrygowała mnie ostatnio historia Edwarda Johna Louisa Paisnela (1925-1994), gwałciciela i pedofila, który od 1960 roku przez jedenaście lat terroryzował mieszkańców wyspy Jersey atakując kobiety i dzieci pod osłoną nocy. W trakcie ataków na ofiary nosił długi płaszcz, groteskową maskę i nabijane ćwiekami bransoletki wyglądając niczym postać z niskobudżetowego slashera. Początkowo głównym podejrzanym był miejscowy rybak Alphonse Le Gastelois. Mimo wypuszczenia go z braku dowodów i późniejszego oczyszczenia z zarzutów chatka Alphonse na Jersey została podpalona. Wystraszony mężczyzna uciekł z Jersey i przez 14 lat mieszkał samotnie na wysepce La Marmotière w grupie Les Écréhous 12.4 km od wybrzeża Francji. Wieczorem 17 lipca 1971 roku Edward Paisnel został zatrzymany przez policję po przejechaniu czerwonych świateł i krótkim pościgu. W bagażniku kradzionego samochodu funkcjonariusze znaleźli maskę Paisnela i elementy jego kostiumu. W grudniu 1971 roku skazano go na 30 lat więzienia za napaści, gwałty i sodomię. Zmarł w 1994 roku na wyspie Wight.
Sprawa Bestii z Jersey wzbudza zainteresowanie prasy po dziś dzień. Podobno atakował i straszył pracowników byłego domu opieki dziecięcej La Préférence, molestował tamtejsze dzieci (nazywany był przez nich Wujkiem Tedem), obserwował je gdy spały, przed próbami molestowania namawiał je, by siadały na jego kolanach. Problem tkwi w tym że Paisnela skazano za czyny przestępne nie dokonane w domach opieki. Wychowankowie La Préférence twierdzili też że dusił koty w ich obecności. Brał też udział w satanicznych rytuałach i interesował się czarną magią. 30 grudnia 1966 roku 20-letnia blondwłosa Finka Tuula Hoeoek zostaje zamordowana ciężkim przedmiotem, a jej zwłoki nieznany sprawca porzuca na polu w St. Clement blisko Clos du Roncier. Do tej pory sprawcy morderstwa na fińskiej dziewczynie nie wyryto, nieznany pozostaje także motyw zbrodni. Morderca Tuuli może nadal żyć na wyspie, choć próbowano jej tragiczny zgon powiązać z serią ataków na kobiety i dzieci przeprowadzonych przez Bestię z Jersey.
Krótki filmik o Paisnelu, który wiele tajemnic zabrał ze sobą do grobu:
https://www.youtube.com/watch?v=83mCwgKlUpE
Sprawa dość interesująca, choć skąpa o szczegółowe informacje. Maska Paisnela przypomina mi maski Leatherface'a i Michaela Myersa (dwóch słynnych fikcyjnych seryjnych morderców z serii horrorów "Teksańska masakra piłą mechaniczną" i "Halloween").
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz