To był mój pierwszy koncert w 2024 roku. Cena biletu jedynie 30 zł, zatem przypomniały mi się odległe czasy z lat 2005-06 i wzwyż, gdy rzeczywiście można było posłuchać muzyki na żywo tanio. Inna sprawa, że w CK Nowe Amore wystąpiły młode polskie zespoły ze sceny post-punk/rock gotycki/industrial/EBM. Młode, ale warto zwrócić na nie uwagę. Na początek zadebiutował swoim koncertem post-punkowy duet z Poznania Ostatnia Klatka. Wyczułem inspirację Siekierą, ale też She Past Away z Turcji (wokale). Natomiast trzyosobowy Yakutian Cult na myśl przywodził mi takie pionierskie zespoły post-punkowe i rockowo gotyckie jak Joy Division, Bauhaus czy Sisters of Mercy. Bardzo żwawy i intrygujący gig. Warto też zwrócić uwagę na Martyrmachine z Łodzi, gdyż występ duetu był mocno osadzony we wczesnej niemieckiej muzyce industrialnej a la Einsturzende Neubauten czy Die Krupps. Czyli bezkompromisowy, acz taneczny industrial /EBM/dark electro ze sporą dawką hałasu, opresji, post-apokaliptycznego klimatu. Bębnienie gwoździami w stalową beczkę przez Jakuba M. Kasińskiego zdecydowanie do zapamiętania.
Set-lista Martyrmachine: "Intro + Age of Exploitation", "Eden", "Interregnum", "Reformation", "Infatuation", "The Eternal Guilt", "Fabryka żalu" i in.
Odsłuch:
https://yakutiancult.bandcamp.com/
https://martyrmachinery.bandcamp.com/ ("Concrete" to doskonały materiał, Martyrmachine zyskał nowego fana).
Warto wspierać młode zespoły/projekty i chodzić na ich koncerty - zwłaszcza z rodzimej sceny goth/industrial, gdyż jest ona w Polsce mało rozpoznawalna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz