czwartek, 16 października 2014
Księżyc "Księżyc" (1996) - recenzja
Księżyc poznałem tak naprawdę kilka lat temu za sprawą niezawodnego Youtube, a konkretnie utworu "Zakopana". Zaintrygowany tymi niefrasobliwymi i wielce oryginalnymi dźwiękami zabrnąłem w "Nów" (1993), zakochałem się w psychodelicznej aurze "Księżyca" i poświęciłem kilka chwil fatalnego zauroczenia "Kwadrze" (1999). Przyznam się, że zanim poznałem Księżyc nie miałem w ogóle styczności z wydawnictwami Obuh Records: Karpaty Magiczne, Małe Instrumenty, Miasto Nie Spało, Za Siódmą Górą, Warszawska Jesionka, etc. Wiele z tych projektów muszę dopiero poznać, więc pozostańmy przy genialnym Księżycu, gdyż ich debiut pod tym samym tytułem doczekał się właśnie wznowienia i można go zakupić na serpent.pl. W tym roku na fanpejdżu Księżyca (znam osobę, która go prowadzi) gruchnęła wiadomość o reaktywacji zespołu i trzech planowanych koncertach: na festiwalu Unsound 17 października w Krakowie, 13 listopada w Warszawie i 13 grudnia 2014 roku we Wrocławiu. Miałem jechać na Unsound, żeby zobaczyć reaktywowany Księżyc na żywo, ale pewne sprawunki nieco pokrzyżowały mi plany. Może uda mi się dotrzeć do Warszawy w listopadzie, bo termin grudniowy nie wchodzi w grę. Dlaczego? Bo tego samego dnia przez poznański Bazyl przetoczy się iście rzeźnicka black death metalowa nawałnica Grave Desecration, Bestial Raids i Truppensturm. Nie ukrywam, że chciałbym zobaczyć Księżyc na żywo, gdyż musi to być iście niesamowite doświadczenie.
W tym miejscu warto przypomnieć, iż Księżyc działał w latach 90 XX-wieku w składzie: Agata Harz (śpiew), Katarzyna Smoluk (śpiew, fortepian), Robert Niziński (instrumenty dęte i klawiszowe), Lechosław Polak (akordeon, instrumenty klawiszowe, syntetyzatory) oraz Remigiusz Mazur Hanaj (teksty, taśmy). Tak naprawdę nie jest wcale łatwym zadaniem scharakteryzować muzykę Księżyca, która jest bardzo lubiana zarówno przez środowisko gotyckie, jak i co poniektórych metalowców. Mnie w czarujących, aczkolwiek ździebko złowieszczych dźwiękach Księżyca uderzała przede wszystkim eteryczna i podszyta niepokojem baśniowość silnie osadzona w słowiańskim folklorze. "Księżyc" jest albumem kompletnie absorbującym, sprzyjającym snuciu dziecięcych fantasmagorii, urokliwie przerażającym. Zapadają w pamięć zwłaszcza eksperymenty wokalne Agaty Harz i Katarzyny Samoluk oraz liryki w formie wierszowanych rymowanek, które niestety nie znalazły się we wkładce do CD. Muzyka Księżyca kojarzy mi się z figlarną dziecięcą wyobraźnią, kołysankami do trumny, blaskiem lunarnej poświaty, grą nocnych cieni, wiedźmami wzlatującymi ku górze na miotłach wraz z chowańcami. Jest w niej pierwiastek niesamowitości, a także rozkoszny minimalizm. Tak naprawdę ciężko mi wyróżnić ulubione księżycowe historyjki, bo to trochę mija się z celem. "Księżyc" stanowi bowiem dzieło doskonałe, które od początku do końca pobudza wyobraźnię do harcowania i tańcowania. Melancholijna "Klawesynowa", frywolno-złowieszczy "Chodź" (ach, ta obłąkańcza symfonia krzyków i zawodzeń), psychodeliczna oniriada "Zakopana", refleksyjny "MM"... "Księżyc" to magia zaklęć przekuta w etniczno-folkowe dźwięki. Czekam na pierwsze relacje z krakowskiego koncertu.
rosną mi włosy na czapeczce
rosną paznokcie u skarpet
mam rękawiczki na sześć palców
białe koronki z opłatka
nie zapominaj, odwiedzaj mnie
kiedy przychodzisz - rosnę
jestem dziewczyna z mandragory
robak mnie kocha - nie zjada
Słońce pod ziemią lśni tak ślubnie
krecie witraże maluje
chodź rusz łopatą i odczaruj
przyjdziesz raz jeszcze i wstanę - "Zakopana"
Strona Agaty Harz: http://agataharz.wix.com/ahaha
"Teksty są powiązane symboliką Księżyca. Księżyc jest symbolem kobiecości, symbolem tajemnicy, przemiany, śmierci. Dopiero po pewnym czasie uświadomiłam sobie, że to, co robiłam z Księżycem, było twórczością okresu dojrzewania, a wiadomo, że przejście z dzieciństwa do dojrzałości jest czasem ponurym i mrocznym. Powstawała muzyka odbijająca niepokoje dojrzewającej osobowości." - Agata Harz o Księżycu.
http://wsm.serpent.pl/sklep/albumik.php,alb_id,41421,Ksiezyc
Księżyc na Castle Party 2015? Byłbym na tak, aczkolwiek to nie ode mnie zależy decyzja.
Pełna dyskografia Księżyca do odsłuchu tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=C_lgo_7HNpU
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz