Jestem w trakcie czytania "Atlasu osobliwości" ("Atlas Obscura") - książki, która w przystępny sposób przedstawia rozmaite ekscentryczne miejsca rozsianie po wszystkich kontynentach i rozbudza w Czytelniku chęć eksplorowania tychże. Całkiem niedawno w trakcie rodzinnego pobytu w Warszawie postanowiłem odwiedzić dwa intrygujące miasta w Stolicy.
1) instalacja
artystyczna Dom Kereta na rogu Chłodnej i Żelaznej uchodząca za jeden z
najwęższych obiektów mieszkalnych na świecie. W najszerszym miejscu 122
cm, w najwęższym 70 cm. Od czasu do czasu mieszkają w niej artyści. Można umówić się na odpłatne zwiedzanie.
2) zrewitalizowany
cmentarz zakaźny (ofiar przecinkowca cholery w latach 1872-73) na
Pradze. Położony na peryferiach, blisko torów kolejowych. Zbiorowa
mogiła 478 ofiar epidemii cholery z XIX wieku. Przez lata dewastowana,
teraz odnowiona. Mimo wszystko nieco zapomniane miejsce, które w dobie
pandemii chciałem odwiedzić. Bo te starsze epidemie uczą nas jak
zachowywać się w obliczu obecnej. Pochowano tutaj także siedmiu
żołnierzy pogan - odstępców od wiary chrześcijańskiej. Jeszcze niedawno miejsce wymagające niebezpiecznego przekraczania czynnych torów kolejowych, obecnie nie ma już takiej potrzeby. Data wizyty: 10 sierpnia 2020.
Na dniach wrzucę zdjęcia urbexowe i nie tylko z Wielkopolski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz