niedziela, 12 grudnia 2021

Na miejscu zbrodni: Zaginięcie w hotelu Cecil (2021) - komentarz

                                                   


Na Netflixie oglądam zazwyczaj horrory i filmy dokumentalne, czasem zainteresuję się jakimś serialem np. "Squid Game" czy "Katla". O tajemniczym zniknięciu Elisy Lam w hotelu Cecil pisałem na tym blogu w styczniu 2014 roku, czyli na długo zanim stało się to modne. Teraz w zasadzie każda strona o tematyce kryminalnej, każdy podcast czy materiał na Youtube dotyczący zagadkowych zniknięć, morderstw czy niepokojących zdarzeń musi wziąć na celownik zniknięcie Elisy Lam w hotelu Cecil (blisko owianego złą sławą dystryktu Skid Row w Los Angeles). Zniknięcia zakończonego odnalezieniem jej częściowo rozkładających się zwłok w zbiorniku wodnym na dachu wspomnianego hotelu. Generalnie ta sprawa wciąż pobudza wyobraźnię, gdyż w rzeczy samej może trochę kojarzyć się z japońskim horrorem "Dark Water" (2003) oraz jego amerykańskim rimejkiem. I ma tak zwany creep factor, który zmusza niektórych do jej roztrząsania nawet po latach. Stary tekst z 2014 roku (nic w nim nie zmieniam):

https://dtbbth.blogspot.com/2014/01/tajemnicza-historia-elisy-lam.html

Sam dokument jest całkiem interesujący, choć mam co do niego pewne zastrzeżenia. Primo, jest za długi i trochę zanadto rozwleczony (takie samo wrażenie miałem w trakcie oglądania na Netflixie hiszpańskiego dokumentu o mrocznej sprawie Dziewcząt z Alcasser, o której kiedyś też tutaj pisałem). Secundo, za bardzo nurza się w teoriach spiskowych. Fajnie przedstawiony został w nim rys historyczny Skid Row (miejsca pełnego bezdomnych, narkomanów, prostytutek) oraz hotelu Cecil, w którym ongiś zdawały się królować samobójstwo, deprawacja i rozpusta. Jedno dla mnie jest pewne: nie przemawia do mnie wątek morderstwa forsowany przez niektórych internetowych detektywów. Uważam, że cierpiąca na dwubiegunówkę Elisa miała ciężki epizod psychotyczny/maniakalny i usiłowała się ukryć - z tragicznym dla niej skutkiem. Jak wiadomo ostra postać manii obejmuje halucynacje, urojenia, paranoję czy katatonię. Na nagraniu z windy widać wyraźnie, że Elisa była pobudzona psychomotorycznie. Warto dodać, że w jej ciele nie znaleziono śladów zażycia narkotyków czy alkoholu, zatem wersję z podaniem jej dragów gwałtu tj. jak Rohypnol, ketamina czy GHB należy wykluczyć. Zakładam zatem, że dziewczyna dostała się do 4 zbiorników z wodą przy pomocy schodów pożarowych, rozebrała się, podniosła stalową pokrywę zbiornika z wodą i dostała się do środka, zamknęła pokrywę, po czym już stamtąd nie wyszła. Kierowały nią halucynacje, ot co. Zachowywała się irracjonalnie. Elisa była samotna i w stanie depresji, co jasno wynika z jej licznych wpisów na tumblr.

Podobna sprawa (choć nie tak nagłośniona) miała miejsce w maju 2015 roku w Malezji.

https://www.theedgemarkets.com/article/mystery-deepens-over-decomposed-body-bukit-damansara-condo-water-tank

W dokumencie zaciekawił mnie wątek muzyka metalowego z Meksyku o niewyszukanej ksywce Morbid (Pablo Vergara). Facet padł ofiarą polowania na wiedźmy uskutecznionego przez samozwańczych detektywów internetowych i został bezpodstawnie oskarżony o zamordowanie Elisy Lam. Jego przykład dobitnie pokazuje jak cyberbullying potrafi złamać komuś psychikę. Sam kiedyś zostałem na Facebooku oskarżony o 'promocję satanizmu i czarne msze' przez jakiegoś kretyna, który doszukał się 'deprawujących' treści na niniejszym blogu. Był to jednak jednostkowy przypadek, a nie zmasowany atak. No cóż, nie jestem popularnym Youtuberem, a blogowanie (choć robię to od dawna) jest obecnie trochę 'staroświeckie' i już nie robi takich zasięgów jak kilka lat temu. Generalnie bardzo łatwo jest atakować osoby, które tworzą 'nieodpowiednią' muzykę i takiej słuchają czy ubierają się/wyglądają inaczej. Albo o zgrozo! mają ekscentryczne zainteresowania, niezrozumiałe dla otoczenia. Oczywiście może się zdarzyć, że w takiej jednostce rzeczywiście drzemie/ujawni się zło, ale w tym akurat przypadku hejt wylany na Morbida był totalnie bezsensownym sieciowym linczem.

https://www.metal-archives.com/artists/Morbid/589236

Jego muzyki możecie posłuchać choćby tutaj:

https://thesilentstill.bandcamp.com/album/necromurder-original-movie-soundtrack 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz