poniedziałek, 15 czerwca 2020

Urbex w dobie pandemii i w sepii: opuszczony salon samochodowy



















Z tym miejscem eksplorowanym kilka dni temu wiąże się ciekawa sytuacja. Po 20 minutach samotnej eksploracji natknąłem się tam na dwóch braci szabrujących obiekt. Jeden wręcz pochwalił mi się że wyniósł stamtąd rury. Wielka szkoda, że w Polsce opuszczone miejsca są błyskawicznie szabrowane, ale z drugiej strony częstokroć bieda zmusza ludzi do tego typu rzeczy. Miejscówka i tak już stracona, więc wrzucam zdjęcia. W dwóch pomieszczeniach, do których nie wchodziłem zamieszkali bezdomni. Szaber to jedno, ktoś urządził sobie w tym miejscu zawody w używaniu gaśnic przeciwpożarowych. Ktoś? Po prostu jacyś idioci.

Dodatkowo trochę zdjęć w sepii z opuszczonego domku, w którym bywam regularnie. Dziś nie pokuszę się o zbyt długi komentarz odnośnie sytuacji pandemicznej w Polsce. Nadal uważam iż powinniśmy luzować obostrzenia dopiero wtedy gdy liczba zakażeń zacznie zauważalnie spadać. Ale wiadomo igrzyska w postaci wyborów kłamliwych polityków najważniejsze. Obietnice wyborcze bez pokrycia czy wręcz bezczelne kłamstwa - oto ciemna strona polityki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz