piątek, 27 stycznia 2023

Kai Fu-Lee i Chen Quifan "Sztuczna inteligencja 2041" oraz Ewa Krawczyk "Plagi świata" - recenzje

                                             


Wpadły mi ostatnio w ręce dwie interesujące książki, o których chciałbym pokrótce napisać. Recenzje są już zaległe, gdyż obie przeczytałem w grudniu 2022 roku. Tym razem opisy ograniczę do minimum.

Ewa Krawczyk "Plagi świata" (wydawnictwo Pascal) - Autorka "Plag świata" jest z zawodu biolożką i specjalistką mikrobiologii lekarskiej, zatem na rzetelność "Plag świata" nie można narzekać. Omówione zostają tutaj całkiem wnikliwie następujące choroby i patogeny (zarazki chorobotwórcze), które je wywołują: dżuma, wąglik, ospa prawdziwa, cholera, trąd, tyfus plamisty, malaria, odra (plagi zagrażające ludzkości), wirusy Hendra i Nipah, tularemia, wirusy gorączki krwotocznej Ebola i Marburg w drugiej części poświęconej patogenom wykorzystywanym jako potencjalna broń biologiczna, HIV i inne retrowirusy, kiła, rzeżączka i chlamydioza (choroby przenoszone drogą płciową - niestety seks nie zawsze jest czynnością bezpieczną dla naszego zdrowia, aczkolwiek ryzyko zarażenia można skrajnie zminimalizować), jaglica, wścieklizna, denga i chikungunya, treponematozy (zaniedbane choroby tropikalne, których wektorami (roznosicielami) są m.in. psy, koty, komary), koronawirusy SARS i MERS (tak, są w książce ogólne informacje o chorobie Covid19), grypa i wirus RSV, wirus Zika, bakterie odporne na antybiotyki (stare i nowe zagrożenia). Autorka omawia historię globalnych pandemii i lokalnych epidemii wywołanych przez dany patogen, jego nosicieli i sposoby przenoszenia zarazka (szerzenia się choroby), różnorodne objawy chorobotwórcze, stopień śmiertelności danej choroby, wreszcie ewentualne sposoby przeciwdziałania i leczenia (antybiotyki, szczepienia, itd.)

W dobie masowych zachorowań na Covid19 (Kraken niedługo zawładnie Polską, ale formalnie w Polsce już pandemii nie ma), grypę i zakażeń wirusem RSV warto mieć tą książkę pod ręką. "Plagi świata" czyta się szybko i z niemałym zainteresowaniem. Sam generalnie uważam, że po koronawirusie Sars-Cov-2 może w przyszłości nadejść pandemia jeszcze gorszego zarazka. Zagrożeniem ciągle czającym się na horyzoncie są też antybiotykooporne bakterie. Czy jesteśmy zatem przygotowani na kolejną dziesiątkującą ludzkość zarazę? 

Kai Fu-Lee, Chen Quifan "Sztuczna inteligencja 2041" (Media Rodzina) - Ciekawa książka napisana przez dwóch azjatyckich współpracowników z Google'a. Chen Quifan jest autorem dziesięciu fikcyjnych, acz realistycznych opowiadań zawartych w "2041", natomiast Kai Fu-Lee omawia technologie AI w tych opowiadaniach zaprezentowane uznając, że sztuczna inteligencja (AI) mimo że nie nauczy się charakteryzującej homo sapiens kreatywności, zręczności i empatii i tak wpłynie prędzej czy później na ludzkość XXI wieku w znaczący sposób. W książce omawiane są m.in. następujące zagadnienia: uczenie maszynowe i jego zastosowanie w internecie, big data, rozpoznawanie obrazów, konwolucyjne sieci neuronowe, deepfake, generatywne sieci współzawodniczące, biometria, bezpieczeństwo SI, przetwarzanie języka naturalnego (NLP), trenowanie pod własnym nadzorem, GPT-3, silna sztuczna inteligencja (AGI) i świadomość, spersonalizowana edukacja SI, SI w opiece zdrowotnej, Alphafold, aplikacje robotyczne, przyśpieszenie automatyzacji w wyniku pandemii Covid19, wirtualna, rozszerzona i mieszana rzeczywistość (VR, MR i AR), interfejs mózg-komputer (BCI), pojazdy autonomiczne, inteligentne drogi i miasta, komputery kwantowe, bezpieczeństwo transakcji kryptowalutowych, broń autonomiczna (np. roje minaturowych zabójczych dronów) jako potencjalne zagrożenie dla ludzi, SI likwidująca dziesiątki rutynowych stanowisk pracy, bezwarunkowy dochód podstawowy (BDP), zasada 3R (reduce, reuse, recycle) jako rozwiązanie problemu masowej likwidacji miejsc pracy wskutek wdrożenia SI, SI a szczęście, rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO), dane osobowe, przetwarzanie danych wrażliwych przy pomocy systemu federated learning i zaufanego środowiska wykonawczego, nowe modele gospodarcze, przyszłość pieniądza, technologiczna osobliwość. Uff, ogrom zagadnień, ale omówionych zarówno w opowiadaniach, jak i w komentarzach (analizach) w sposób jasny, klarowny i przejrzysty. 

W książce omawiane są też różnorodne zagadnienia etyczne i społeczne związane ze sztuczną inteligencją np. algorytmy głębokiego uczenia, które wzmacniają szkodliwe uprzedzenia zamiast je eliminować, asystenci AI, z którym człowiek osiągnie głębię intymnej więzi, akty terroru i mordu dokonywane przez złoczyńców przy użyciu autonomicznej broni oraz komputery kwantowe używane do łamania kluczy prywatnych w celu kradzieży bitcoinów. Rodzi się pytanie czy futurystyczne scenariusze opisane w "2041" na pewno się ziszczą w ciągu najbliższych dekad? A może to technologiczna utopia, tudzież dystopia? Czy rzeczywiście AI będzie w stosunku do ludzi pozytywnie bądź neutralnie nastawiona? Wreszcie czy kryptowaluty są ludzkości rzeczywiście niezbędne, skoro ich pozyskiwanie sprzyja degradacji środowiska i postępującym zmianom klimatycznym na Ziemi? Póki co uważam, że sztuczna inteligencja nie pomoże nam rozwiązać problemu antropogenicznego globalnego ocieplenia.

Fascynująca książka, do której chętnie wrócę w przyszłości. 

Na zdjęciach oprócz okładek książek mężczyzna chory na wściekliznę i coraz popularniejszy wśród gawiedzi czat GPT.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz