poniedziałek, 20 czerwca 2016

Szpital psychiatryczny w Owińskach - galeria



















Mam ogromny sentyment do tego obiektu, gdyż jest jedna z najbardziej wyrazistych opuszczonych (?) miejscówek w Wielkopolsce. Po raz pierwszy odwiedziłem dawny szpital psychiatryczny w Owińskach w maju 2010 roku po prostu przechodząc przez bramę i eksplorując ile się da. Obecnie pieczę nad tym obiektem sprawuje Fundacja, która co pewien czas organizuje otwarte drzwi dla wielbicieli Urban Exploration. Ze szpitalem w Owińskach wiąże się ponura historia wymordowania jego pacjentów przez hitlerowców w 1939 roku w trakcie programu T 4 (Triergartenstrasse 4). Naziści uważali osoby psychiczne za niezdolne do współżycia społecznego i pracy, a co za tym idzie nie godne życia i bezużyteczne, stanowiące ciężar dla państwa. Bezużyteczni pożeracze chleba, których trzeba czym prędzej objąć programem eutanazji. Sonderkommando SS w Poznaniu w 1939 roku kierował Obersturmführer Herbert Lange. Początkowo psychicznie chorych pacjentów z Owińsk mordowano w Forcie VII w Poznaniu - gazowano ich w specjalnie przystosowanym do tego bunkrze. Ich ciała grzebano w masowych mogiłach w lesie koło Obornik Wielkopolskich. Ze szpitala psychiatrycznego w Owińskach wywieziono i zamordowano 1000 pacjentów. Ludzi zabijano także przy pomocy samochodu-komory gazowej do którego wnętrza tłoczono CO (tlenek węgla).

Więcej informacji tutaj: http://ipn.gov.pl/aktualnosci/2006/centrala/eutanazja-ukryte-ludobojstwo-pacjentow-szpitali-psychiatrycznych-w-kraju-warty

Słynny szpital psychiatryczny w Owińskach wciąż wart jest eksploracji, choć miałem wrażenie że odkąd zaopiekowała się nim Fundacja stał się bardziej zadbany. Może to i lepiej - przynajmniej to miejsce nie podzieli smutnego losu wielu opuszczonych miejscówek wyburzanych pod 'niezbędne dla życia' supermarkety i nowoczesne bloki. W każdym razie wiele wejść do budynków szpitala zostało zamurowanych, a liczne okna (zwłaszcza na parterze) zostały zabite deskami. Oprócz szpitala zwiedziłem w Owińskach także inny obiekt, w którym odnalazłem zdekapitowaną religijną rzeźbę oraz gniazdo nietoperzy.

Trochę zdjęć z 19 czerwca 2016 roku powyżej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz