sobota, 6 lipca 2013
Ata, 13-centymetrowa mumia z Chile
Zaintrygowała mnie o niej wzmianka w najnowszym numerze "Wiedzy i Życia". Postaram się rozwinąć nieco ten temat. 19 października 2003 roku Oscar Munoz odnalazł Atę (Humanoida Atacamy) w mieście- widmie La Noria zlokalizowanym na pustyni Atacama. Mumia posiada 10 żeber (ludzie mają ich 12, czasem 11), łuskowatą skórę i nieproporcjonalnie wydłużoną czaszkę. Natychmiast pojawiły się spekulacje ufologów, że Ata jest istotą pozaziemską. Zawsze w takich chwilach zadaję sobie pytanie, dlaczego ludzie są skłonni uparcie wierzyć, że potencjalnie istniejące istoty pozaziemskie mają humanoidalny kształt. A czemu nie na przykład amorficzny? Ok, odłóżmy te dywagacje na bok, bo Ata domaga się uwagi. Biolodzy molekularni z Uniwersytetu Stanford przeprowadzili testy DNA i badanie rentgenowskie i... stwierdzili, że Ata była chłopcem w wieku od 6-8 lat. Mumia miała wykształcone płuca i pozostałości struktury serca. Skąd zatem owa zagadkowa karłowatość Aty? Czy aby na pewno jest to chłopiec, który dożył wieku 6-8 lat, a nie poroniony płód u którego wykształcił się niezwykle rzadki zespół Wiedemanna-Rautenstraucha? Opisywane badania tę drugą możliwość wykluczyły. Z drugiej strony nie było w medycynie przypadku, aby osoba o takim stopniu skarłowacenia dożyła wieku 6-8 lat. A zatem może rzeczywiście jest to jakaś dziwaczna hybryda? Jedno jest pewne: Ata wciąż pozostaje tajemnicą... i domaga się dalszych badań.
Link: http://www.siriusdisclosure.com/evidence/atacama-humanoid/
Czy w La Noria jest więcej takich mumii?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz